W tegorocznej edycji projektu historycznego wzięły udział bataliony rekrutujące żołnierzy z 1a, 2b oraz 2d. W trakcie uroczystej inauguracji , która odbyła się w stylizowanej na czasy okupacyjne kwaterze, złożono przysięgę wierności , nadano uczniom konspiracyjne pseudonimy oraz wręczono biało – czerwone opaski. Podniosły charakter odprawy podkreśliły wspomnienia z czasów II wojny światowej oraz powstańcze piosenki, m.in. ,,Dziewczyna z granatem”.

O godz. 9.30 na historycznych bicyklach przenieśliśmy się w rejon muzeum, gdzie ubrany w mundur żołnierza z 1939 r. pan Piotr opowiedział nam historię prawdziwych bohaterów Polski , jakimi byli Żołnierze Wyklęci.. Następnie przenieśliśmy się do klubu Show Dance , gdzie pod czujnym okiem pani Kasi poznaliśmy ponadczasowe zasady zachowania się na balach , a przede wszystkim zrozumieliśmy istotę szacunku wobec kobiet.

Koło południa, wszystkie bataliony – Liść, Motyl, Serce, Ptak, Stokrotka – wzięły udział w miejskiej grze wojennej. Naszym zadaniem było odszukanie piekarni oferującej pomoc partyzantom, zakładu fotograficznego wywieszającego zdjęcia rosyjskich oficerów, miejsca kaźni żołnierzy. Największą trudność sprawiło uczestnikom projektu przemieszczenie się uliczkami miasta wg zaszyfrowanej instrukcji i dotarcie pod tablicę upamiętniającą postać ,,Zagończyka”.

Zmęczeni , ale zadowoleni wróciliśmy do bazy noclegowej , gdzie skosztowaliśmy przepysznej zupy pani Halinki, a po godzinie odpoczynku spróbowaliśmy swych sił w strzelectwie oraz żołnierskim torze przeszkód ( rzuty granatem w masce przeciwgazowej oraz czołganie się ).

W aurze zachodzącego słońca dosiedliśmy prawdziwych rumaków, uczestnicząc w treningu jazdy konnej. ,,Grzybek” pana Jacka stał się jednocześnie startem do gry wieczornej. W leśnych ostępach musieliśmy poruszać się dzięki mapie i wykonać liczne zadania , np. odszukać partyzanta, odgadnąć patriotyczne hasła, przemierzyć trasę biegu na żwirowni czy rozwikłać zaszyfrowaną informację. Na mecie gry czekały na nas rodziny Żołnierzy Wyklętych. Wraz z nimi skosztowaliśmy wspaniałego tortu przygotowanego z okazji Dnia Matki.

W trakcie nocy spędzonej w bazie Copernicus oglądaliśmy wojenne filmy , np. ,,Kamienie na szaniec” oraz ,,Miasto 44”. Niewyspani, ale pełni sił witalnych udaliśmy się na szkolny bunkier , by uczestniczyć w zaprawie porannej prowadzonej przez Kosika. Przywróceni do życia i posileni w trakcie plenerowego śniadania ochoczo posprzątaliśmy bazę noclegową. W gronie rodziców – miłośników historii dokonaliśmy podsumowania projektu. Okazał się on dla nas wielką przygodą, a jej pamiątkę stanowią wspomnienia oraz certyfikat ze zdjęciem Żołnierzy Wyklętych.

 Kosik i Kos