14 października obchodziliśmy Dzień Edukacji Narodowej i dziękowaliśmy nauczycielom za ich pracę. Przy okazji święta nauczycieli, wychowawców, pedagogów warto popatrzeć na tablicę pamiątkową przy wejściu do Szkoły Podstawowej w Gorzupi i wspomnieć Wacława Jandę, pierwszego nauczyciela tutejszej szkoły powszechnej. Urodzony w 1887 r. w Galicji, w naszej wsi pracował w latach 1921-1936. Ze wspomnień jego uczniów wyłania się obraz dobrego człowieka i wymagającego nauczyciela. Jego uczennica pani Jadwiga Kowalska (z domu Minta) pamięta, jak pewnego razu nie notowała na lekcji. Na pytanie nauczyciela o przyczynę, wyjaśniła, że brat nie zostawił jej ołówka do pisania. "Proszę, masz mój i pisz" - odpowiedział pan Janda. Kiedy po lekcjach mała Jadwisia chciała oddać ołówek, usłyszała: "Zatrzymaj sobie, będziesz miała swój". A działo się to w czasie, kiedy o ołówek było trudno. Inna zapamiętana historia to ta, w której podczas akademii w chłodny jesienny dzień pan Janda przyniósł płaszczyk swojej córki, widząc drżącą z zimna małą uczennicę. Okrył ją płaszczykiem i powiedział: "Teraz będzie Ci ciepło."
Wiele tego typu wspomnień żyje w pamięci naszej szkoły. Wacław Janda prowadził też kronikę szkoły, zapisując najważniejsze i najciekawsze zdarzenia i uroczystości. Kiedy przeszedł na emeryturę, jego obowiązki przejęła żona Zofia. Tworzyli parę świetnych pedagogów. Jako wielki patriota i oficer rezerwy w stopniu ppor. po wybuchu II wojny światowej zgłosił się na ochotnika do wojska. Choć był już wtedy mającym kłopoty ze zdrowiem rencistą, honor oficera nie pozwolił mu na postawę bierną. Jak wielu innych trafił do sowieckiej niewoli, a potem do Katynia. Zamordowany strzałem w tył głowy. Nazwisko tego bohatera zostało umieszczone w księdze katyńskiej i na krzyżu Katyńskim na cmentarzu w Krotoszynie.
W kwietniu 2010 r. z inicjatywy ówczesnego sołtysa i decyzją mieszkańców na murze Szkoły Podstawowej w Gorzupi umieszczono tablicę pamiątkową oraz posadzono dąb upamiętniający pracę Wacława Jandy. W uroczystości udział wzięli ówczesny burmistrz Krotoszyna, dyrektor szkoły i sołtys wsi oraz - co najważniejsze - córka samego Wacława Jandy. Pamięć pozostanie.