Gorzupia to wieś w bliskim sąsiedztwie Krotoszyna o charakterze rolniczym, choć w mniejszym stopniu niż w latach siedemdziesiątych XX w. Obecnie żyje tutaj około 700 mieszkańców.
Wjeżdżając do wsi od strony Krotoszyna, przejeżdżamy przez most nad rzeczką Czarna Woda, dopływem Baryczy. W dawnych latach rzeczka była większa i stał przy niej młyn. Dojeżdżamy do wsi i z daleka rzuca się w oczy przejazd kolejowy, a obok tablica z napisem GORZUPIA , to przystanek kolejowy na trasie Ostrów Wlkp. - Krotoszyn. Przez wiele lat była tutaj stacja kolejowa z pięknym budynkiem i zawiadowcą. Jedziemy ul. Krotoszyńską w kierunku Świnkowa. Po prawej stronie widzimy zakład stolarski specjalizujący się w wykonywaniu mebli kuchennych. Mijamy plantację choinek, dalej sklep ogólnobranżowy i po lewej stronie zobaczymy stary ponadstuletni budynek. Historia tego budynku to po troszę historia Gorzupi. Wybudowany jako gościniec służył podróżnikom przejeżdżającym przez wieś. Wraz z nadchodzącymi zmianami był tam sklep, urząd pocztowy, swoją siedzibę miała też tutaj Gromadzka Rada Narodowa, potem znowu sklep, tym razem Gminnej Spółdzielni z Krotoszyna. Teraz stoi pusty i trudno powiedzieć, jaki będzie jego los. Obok jest przystanek autobusowy a nad nim góruje piękny stary, rozłożysty dąb. Dotarliśmy do skrzyżowanie ul. Krotoszyńskiej z Kobierską. Widzimy wybudowany w latach osiemdziesiątych sklep GS Krotoszyn.
Jedziemy dalej, w kierunku Świnkowa. Po lewej stronie prezentuje się okazale Dom Kultury, a przed nim na zielonym skwerku wkopany głaz z tablicą upamiętniający 600 lat Gorzupi. Wieś przybrała nazwę od nazwiska dziedzica Andrala Gorzupskiego. W świetlicy wiejskiej odbywają się zebrania, szkolenia,występy oraz wieczorki. Z prawej strony mijamy Szkołę Podstawową z placem zabaw. Sam budynek to też historia, ponieważ zbudowany jako szkoła w czasach, kiedy Polska była pod zaborami. Dzisiaj mieści się tutaj sześć klas i przedszkole.
Wyjeżdżając z Gorzupi, możemy skręcić w lewo, w ul. Leśną. Zatrzymamy się na krótki odpoczynek, patrząc na konie spacerujące po wybiegu. Taki widok zawsze budzi w nas romantyczną duszę Kmicica. Ulicą Leśną, spacerowo dotrzemy do lasu, a potem w stronę Biadek i wracamy do Gorzupi od strony Świnkowa. Skręcamy w lewo i jedziemy ul. Spokojną, popularnie zwaną Osiedlem, ponieważ nie ma tam gospodarstw rolnych. Wyjedziemy na ul. Rzemieślniczą, gdzie jest piekarnia, zakład wodn.-kan. i c.o. oraz murarstwo. Dalej kierujemy się na ul. Lipową i możemy jechać do Krotoszyna przez Smoszew. Możemy też dalej oglądać Gorzupię, jadąc w kierunku Tomnic ul. Kobierską . Miniemy warsztat naprawy samochodów, rozwidlenie dróg do Jasnego Pola ul. Promienistą o nawierzchni z kocich łbów. Dalej zobaczymy największe gospodarstwo rolne w naszej wsi, usługi transportowe i wyjeżdżamy przez Tomnice do Krotoszyna. Zapraszamy do przejażdżki i spacerów po naszej wsi.
Henryk Kubiak