Osiedle nr 1 w Krotoszynie jest jedynym w mieście, gdzie w okresie Świąt Bożego Narodzenia budowane są aż dwie żywe szopki. Jedna z nich już drugi raz stanęła na Rynku. Dzięki krotoszyńskim samorządowcom mieszkańcy mogą w te dni podziwiać żywe zwierzęta. Gdy dodać do tego piękne dekoracje świąteczne (godna uwagi jest zwłaszcza cudowna choinka umieszczona tuż obok stajenki) i atmosferę zabytkowego centrum miasta - wrażenia są naprawdę wspaniałe.
Drugą szopkę budują parafianie z kościoła p.w. św. Ap. Piotra i Pawła w Krotoszynie z proboszczem Dariuszem Kowalkiem na czele. Gospodarz parafii na kilka dni oddaje swój garaż, który staje się domem dla osła, owieczek i kóz. Podobno te kozy przywożone są z samego Pacanowa, a owce z Zakopanego. Skąd w tym roku pochodził osioł - nie bardzo wiadomo, tęsknił jednak bardzo za domem, bo co jakiś czas jego charakterystyczny głos słychać było w całym centrum miasta.
Tekst i zdjęcia: Małgorzata Krupa