Mieszkaniec naszej wsi Grzegorz Dudek ma ciekawe hobby - zbiera stare radia lampowe. Od dzieciństwa ciekawiło go, jak to się dzieje, że z podłączonej przez dziadka do różnych kabelków skrzynki wydobywa się głos. Było to w czasach, gdy nie było jeszcze na wsi prądu i uruchomienie radia wymagało więcej wiedzy niż dziś.
Potem była szkoła i własnoręcznie budowane pierwsze radia kryształkowe, naprawa lampowych, dalej pojawiły się odbiorniki tranzystorowe i jak to z każdą nowością, zepchnęły one na bok stare ”lampowce”.
Z wiekiem okazało się, że jednak te stare dają więcej satysfakcji z ich odrestaurowania.
Z zawodu automatyk, dziś już na emeryturze swój wolny czas poświęca zabytkom techniki radiowej. Zdobyte radia remontuje, stara się w miarę możliwości uruchomić i przywrócić do dawnej świetności.
Oprócz problemów ze zdobyciem części do naprawy odbiorników, trzeba było poznać stare techniki konstruowania skrzynek, fornirowania i politurowania.
W swoich zbiorach posiada około 150 odbiorników lampowych i drugie tyle tranzystorowych z początków produkcji, które też już mają wartość historyczną.
Fragmenty swojej kolekcji prezentował na kilku lokalnych wystawach, między innymi w Krotoszyńskiej Bibliotece Publicznej.
Eliza Krakowska