Mieszkańcy Roszek bawili się w sobotnie, majowe popołudnie na festynie Dzień Rodziny, który połączył trzy święta: Dzień Matki, Dzień Dziecka oraz Dzień Taty. To dzięki inicjatywie Rady Sołeckiej, KGW, Stowarzyszenia Przyjazne Roszki, LZS, a przede wszystkim Szkoły Podstawowej w Roszkach była możliwa taka impreza. Początek zainicjowali najmłodsi – przedszkolaki i uczniowie Szkoły Podstawowej w Roszkach, przedstawiając różne układy taneczne. Po pysznym poczęstunku odbyły się rozgrywki w piłkę nożną. Chętnych do gry nie brakowało zarówno wśród dzieci, młodzieży jak i dorosłych.
Miłośnicy książek również znaleźli chwilkę dla siebie, uczestnicząc w akcji Książki moich marzeń, podczas której rodzice czytali bajki wszystkim zainteresowanym. Godziny upływały, a atrakcji nie brakowało, tym bardziej, że naszą wieś odwiedzili kulinarni eksperci: Magda Gessler, Robert Makłowicz oraz Karol Okrasa. Gotowanie na trawie – zapowiadało się ciekawie! To było wydarzenie! Pod czujnym okiem fachowców – sześć rodzin gotowało - a w zasadzie smażyło jajecznicę. Czy była dobra? - to mogli stwierdzić smakosze, nie tylko jury, ale i mieszkańcy. Po niezwykłych Rewolucjach kuchennych, w których uczestniczył Robert Makłowicz (jak zwykle) w podróży oraz Okrasa (ciągle) łamiący przepisy odbyły się rozgrywki sportowe dla dzieci. Dzieciaki mogły sprawdzić się w różnych dziedzinach takich jak: wyścig kaczek, skok kangura, tor przeszkód. Niezwykłą i bardzo smaczną niespodzianką dla naszych milusińskich była darmowa wata cukrowa oraz wiele różnych słodkości, dzięki hojnym sponsorom, którym chcemy bardzo podziękować: Radzie Sołeckiej i pani sołtys Marzenie Nowakowskiej, KGW i przewodniczącej pani Stefanii Kuszy, Stowarzyszeniu Przyjazne Roszki i pani prezes Dorocie Gruszce, firmie Różopol, państwu Ewie i Arturowi Tokarzom, Radzie Rodziców przy Szkole Podstawowej w Roszkach, prezesowi Banku Spółdzielczego w Krotoszynie, właścicielom hurtowni Piomar oraz pani Barbarze Wiatrak.
Taka forma zabawy i rozrywki to najlepszy sposób na wspólnie spędzony czas.