Strażnicy miejscy w ostatnim czasie dwukrotnie ratowali sarnę, która weszła na teren nieruchomości w Krotoszynie i nie potrafiła stamtąd trafić do domu, czyli do lasu.
Pierwsza interwencja miała miejsce na ul. Chwaliszewskiej, a druga na ul. Kamiennej. Wraz ze strażnikami wzywany był także weterynarz - p. Stanisław Kaj, który schwytanej sarnie podawał środek usypiający. Śpiące zwierzę było wywożone przez straż do lasu, gdzie funkcjonariusze czekali, aż zwierzę stanie na własnych nogach. Było to podyktowane koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa bezbronnej sarnie. Po kilku dniach od pierwszej interwencji sarna wróciła na teren miasta (przynajmniej podobna) więc za drugim razem została wywieziona głębiej w las.
(ww)
Fot. archiwum SM