Deszczowe lato zaowocowało wysypem grzybów w nietypowych miejscach. Nikogo już nie dziwią pieczarki w przydomowych ogródkach, ale kolonia podgrzybków w parku miejskim...?
Na grzyby trafiły panie zatrudnione na trzy miesiące do robót publicznych i porządkujące pod okiem pracownika Urzędu Miejskiego tereny zielone. Pięcioosobowa ekipa będzie pracowała do końca września.
Poniżej kilka okazów z parkowego grzybobrania.
(eliz)
fot. Izabela Bartoś