W niedzielę 8 kwietnia w okręgu Saigō zorganizowano Iguri-dako Matsuri, czyli festiwal puszczania latawców. W porównaniu z festiwalami w różnych chramach na wyspie, których tradycja sięga wiele stuleci wstecz, puszczanie latawców nie brzmi być może szczególnie imponująco, ale jeśli trochę bardziej zagłębić się w temat, wrażenie to okazuje się zwodnicze.
Puszczanie latawców jako tradycja jest kultywowane na wyspie od XVIII w. Mieszkańcy wykonywali je własnoręcznie, jako wyraz wdzięczności m. in. za narodziny syna. Puszczanie latawca, na którym wykaligrafowano imię pociechy, było traktowane jako modlitwa o jej zdrowy rozwój.
Latawce iguri-dako z Okinoshimy mają kilka szczególnych cech, które wyróżniają je na tle całej Japonii. Jedną z nich jest charakterystyczny kształt (zdjęcia poniżej) z dziesięcioma zaokrągleniami. Mieszkańcy zwracają też uwagę, że do konstrukcji iguri-dako doczepiana jest dodatkowa poprzeczna belka. Dzięki niej, wzniesiony w niebo latawiec wydaje charakterystyczny dźwięk, który przywodzi na myśl śmigła helikoptera.
Oprócz imion, na latawcach umieszczane są malunki, które symbolizują życzenia rodziców względem nowonarodzonych dzieci. Na przykład, wizerunek postaci historycznych, takich jak znani z waleczności samurajowie, wyraża nadzieję, że pociechy wyrosną na silne i odważne osoby. Popularnością cieszą się też symboliczne wizerunki związane z długim życiem lub pokonywaniem trudności – w tradycji japońskiej są to żurawie oraz królik skaczący przez fale. Zdziwi na pewno fakt, że na wielu latawcach maluje się wyobrażenie oni, czyli demona z folkloru japońskiego, ale i w tym szaleństwie jest metoda. Uważa się bowiem, że przerażające oni przegoni wszelkie niepowodzenia i zły los, z jakimi mogłyby w przyszłości borykać się dzieci. Ponadto, na każdym latawcu umieszcza się też znak „祝”, który oznacza świętowanie i celebrację.
W obawie, że tradycja wykonywania i puszczania na wietrze tych charakterystycznych latawców pójdzie w zapomnienie, na początku lat ’90 zorganizowano pierwszy festiwal Iguri-dako Matsuri i od tamtej pory ma miejsce co roku. Na datę wybrano drugą niedzielę kwietnia, ponieważ w pierwszej połowie tego miesiąca w Okinoshimie jest zwykle bardzo wietrznie. Osoby zainteresowane mogą złożyć w urzędzie podanie, by imię ich nowonarodzonego dziecka zostało wykaligrafowane na żaglu latawca. Ponadto, różne instytucje oraz firmy z siedzibą w Okinoshimie fundują wykonanie własnych iguri-dako.
W tym roku na festiwal przygotowano ok. 20 latawców różnej wielkości. Na dwóch z nich, na oko największych, były zapisane imiona dzieci urodzonych w Okinoshimie w przeciągu minionego roku.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Tekst i zdjęcia:
Izabela Raczyńska
1. Obraz samuraja na żaglu latawca:
2. Obraz oni na żaglu latawca:
3. Praca nad latawcem – kaligrafowanie imion dzieci:
4. Konstrukcja latawca. 5 pionowych i 6 poziomych belek:
5. Latawce w dzień festiwalu:
6. Latawce w dzień festiwalu:
7. Przygotowania do puszczania latawców:
8. Latawce na niebie:
9. Latawce na niebie: