W niedzielę 11 listopada 2018 r. w sali Wiejskiego Domu Kultury w Roszkach odbyła się II edycja Festiwalu Kapuścianego, w tym roku zatytułowana „Festiwal kapuściany. Masłem i serem przystrajany”.
Impreza odbyła się w ramach realizacji zadania publicznego – inicjatywy lokalnej. Organizatorami obok Miasta i Gminy Krotoszyn było Koło Gospodyń Wiejskich w Roszkach wraz z Radą Sołecką wsi Roszki i Szkołą Podstawową w Roszkach.
Termin Festiwalu zbiegł się z 100. rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę, dlatego spotkanie rozpoczęło się od uroczystego odśpiewania hymnu państwowego przez wszystkich zgromadzonych. Następnie pani Stefania Kusza, prezes KGW w Roszkach przywitała gości, z władzami Miasta i Gminy Krotoszyn na czele, oraz mieszkańców Roszek, Różopola i wszystkich chętnych do zapoznania się z dawnym zwyczajem kiszenia kapusty, wyrobu masła i serów smażonych.
Na początek dzieci ze Szkoły Podstawowej zaprezentowały program o energicznych „babuszkach”. I wreszcie przyszedł czas na najważniejsze – kiszenie kapusty. Pani prezes i jej pomocnicy na oczach widzów szatkowali kapustę i wraz z dodatkami i przyprawami ubijali ją w wielkiej beczce! Pracy przy tym sporo, więc członkinie KGW umilały czas śpiewem piosenek. Wiele z nich było premierowych, związanych ściśle z tematyką festiwalu. Dzięki temu każdy mógł dowiedzieć się więcej o właściwościach kapusty, zwłaszcza w wersji kiszonej.
Zaraz potem przyszedł czas na pokaz przygotowany przez zaprzyjaźnione KGW w Różopolu. Na żywo z surowego mleka przygotowywano masło. Na bieżąco można było próbować świeżego masła oraz maślanki. W szczególności dzieci z ogromnym zainteresowaniem z bliska przyglądały się całemu procesowi i kosztowały jego efekty.
Aby pajda chleba smakowała jeszcze lepiej, potrzebny jest ser. Pani Czesława Binek, wieloletnia prezes KGW w Roszkach, obecnie honorowa członkini, zajęła się tą częścią Festiwalu i z samodzielnie, z zakruszonego twarogu smażyła ser z różnorodnymi dodatkami. Unoszący się smakowity zapach kusił i zapraszał do degustacji. Dzięki współpracy widzów, którzy chętnie uczestniczyli w wytwarzaniu przysmaków, w sali panowała iście biesiadna atmosfera.
Jak zwykle w Roszkach nie mogło się obyć bez akcentu rozrywkowego, a w tej kwestii oczywiście nie zawiódł miejscowy kabaret.
Po wszystkim każdy mógł do syta kosztować dań przygotowanych na bazie kapusty, a na deser serwowane były rogale, w końcu wypada zjeść choć jednego w dniu imienin Marcina. Rozmowom i śmiechom nie było końca.
W ramach projektu zakupiono kilka dużych garnków, które stanowią teraz nowe wyposażenie kuchni w WDK w Roszkach i miały decydujący udział w przygotowaniu degustacji.
Jesienny nastrój dawnego gospodarstwa domowego podkreślały dekoracje oraz rekwizyty zgromadzone przez Radę Sołecką.
Wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie Festiwalu oraz wzięli w nim udział, serdecznie dziękujemy!
Paulina Adamczak