Krotoszyńskie Muzeum Regionalne wzbogaciło się pod koniec ubiegłego roku o niezwykle cenne eksponaty, związane z niemiecką lożą wolnomularską, funkcjonującą w naszym mieście przez ponad sto lat.
Wszystkie pozyskane, krotoszyńskie masoniki pochodzą z początku XX stulecia i są to:
- Laska Ernsta Maentel’a – dyrektora banku niemieckiego w Krotoszynie i mistrza miejscowej loży. Laska wykonana jest z drewna i wieńczy ją głowica z kości słoniowej w formie czaszki z czarnymi rogami oraz symboliką masońską. Całość uzupełnia srebrna obrączka z imieniem i nazwiskiem właściciela.
- Laska Paula Lechmann’a – właściciela ziemskiego i członka Komitetu Urzędników Loży. Ten eksponat wykonano również z drewna, a jego srebrna głowica sygnowana jest imieniem i nazwiskiem właściciela oraz literą „K”.
- Rytualny tłok pieczętny używany w obrzędowości masońskiej, wykonany z mosiądzu i kości słoniowej. Tłok ma formę splecionych dłoni i sygnowany jest skrótem nazwy loży: „J.T. d P”. Odcisk pieczęci przedstawia oko opatrzności.
- Szklany kielich obrzędowy używany w rytuałach loży, zdobiony symboliką masońską i sygnowany nazwiskiem właściciela – brata Neumann’a – członka loży
Wszystkie pozyskane zabytki zostały uzupełnione o masoniki znajdujące się już w zbiorach naszego muzeum i trafiły do poświęconej miejscowym wolnomularzom gabloty na ekspozycji stałej.
Loża masońska w Krotoszynie
Data założenia loży masońskiej w Krotoszynie jest niejasna. Themann i Polick podają, że stało się to w roku 1764, natomiast według Brokera i Dalena organizację powołano w 1826. Większa część badaczy skłania się ku tej drugiej dacie, kiedy to miasto znajdowało się już pod panowaniem pruskiego zaborcy, a znaczną część jego mieszkańców stanowiła ludność żydowska i niemiecka. Nieporozumienie to może być jednak spowodowane zmianą nazwy krotoszyńskiej loży właśnie w roku 1826. Pierwotną „Świątynię Miłości Braterskiej” zastąpiono „Zum Tempel der Pflichttreue („Pod Świątynią Wierności Obowiązkowi”).
Po zmianie nazwy krotoszyńska loża znalazła się pod zwierzchnością Grosse National-Mutterloge „zu drei Weltkugeln” w Berlinie, a swoje prace prowadziła w języku polskim i niemieckim. Mistrzem Katedry został wówczas właściciel miasta – książę Thurn und Taxis. W 1851 nastąpiło „uśpienie” loży, które trwało do roku 1860.
W drugiej połowie XIX wieku loża ulegała stopniowej germanizacji i pod koniec stulecia zrzeszała już przede wszystkim Niemców. W 1905 roku miejscowi wolnomularze przejęli budynek dawnego starostwa powiatowego przy Fürstenstrasse (dziś Przedszkole nr 1 „Miś Uszatek” przy ul. Piastowskiej), gdzie zlokalizowali swoją siedzibę. Krotoszyńska loża na początku XX wieku liczyła kilkudziesięciu członków. W 1904 było ich 40, pięć lat później 49, w 1912 ponownie 40, a w 1918 aż 51.
Według Ludwika Hass’a krotoszyńska loża przestała istnieć między rokiem 1920 a 1922, a związane to miało być z opuszczeniem przez jej członków polskiego już miasta i przeniesieniem się do Niemiec. Na pewno w tym czasie zauważalny jest znaczny odpływ członków organizacji, jednak inny badacz – Leon Chajn wskazuje, że miejscowa loża istniała do roku 1932. W 1930 liczyła już tylko 26 członków, a dwa lata później 24.
W 1932 roku Mistrzem Katedry był wspomniany wyżej Ernest Maentel, a w skład Komitetu Urzędników wchodzili: technik Wilhelm Stock, fotograf Alfred Schoen, dyrektor mleczarni Karl Owig, właściciel ziemski Arthur Ast oraz wzmiankowany już Paul Lachmann, nauczyciel Barnhard Sucker, właściciel ogrodnictwa Edmund Rogal, właściciel kaflarni Paul Adasch, mistrz malarski Bruno Arlt, właściciel tartaku Hermann Willig i Kurt Scholty.
Szczątkową tylko działalność krotoszyńscy masoni prowadzili jeszcze do listopada 1938 roku, a siedzibę ostatecznie odebrano im w kwietniu roku następnego.
Po działalności krotoszyńskiej loży masońskiej do czasów dzisiejszych zachowało się kilka eksponatów w naszym muzeum. Obok wymienionych, pozyskanych niedawno masoników, są to: filiżanka, zalepka listowa, album utworów muzycznych oraz zdjęcie z balu maskowego. Ponadto nieliczne dokumenty na temat miejscowej loży znajdują się w Zbiorze Masoników w Ciążeniu. Pozostałością po działalności wolnomularzy jest też kilka willi członków loży, gmach ich ostatniej siedziby oraz… kościół ewangelicki (dziś pw. św. Andrzeja Boboli), nad którego ołtarzem znajduje się oko opatrzności.
Przygotowując niniejszy artykuł wkorzystano m.in. informacje ze strony www.wolnomularstwo.info.pl