Poniżej list od dwóch krotoszynianek, uczestniczek szkoły pod żaglami na STS Fryderyk Chopin.
Relacja z STS Fryderyk Chopin, 5.10.10r., piątek. Dzień dobry, pozdrawiamy ze Stavanger w Norwegii. Jest to nasz trzeci port (po Bornholmie i Fridrkishavn) i dopiero tutaj mamy dostęp do Internetu.
Bardzo nam się tutaj podoba, mimo że na nocne wachty zakładamy po 3 pary skarpetek, ciepłe buty, bieliznę termoaktywną, spodnie (też w duecie), koszulki, ciepłe golfy, sztormiak i chustki pod szyje, czapki i rękawiczki i … i jeszcze marzłyśmy, jak zaszło słońce!
A poza tym tutaj czas spędzamy na zwiedzaniu, dużo chodzimy po okolicy i… …gdybyśmy miały zagrać w skojarzenia, to pierwsza myśl związana ze słowem Stavanger – czystość. Ale Stawanger to przede wszystkim ropa naftowa.
Nic dziwnego zatem, że głównym muzeum w mieście jest Norweskie Muzeum Ropy Naftowej, którego zbiory mogłyśmy poznać, Ciekawostką jest stojący przy samym wejściu model lampy Ignacego Łukasiewicza z 1853 r. będący darem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa dla Norweskiego Muzeum Ropy Naftowej w 1998 r. Pokłoniłyśmy się lampie, zostawiłyśmy swoje krotoszyńskie ślady i … pozdrawiamy Krotoszyn, włodarzy miasta, byłych od przedszkola zaczynając i obecnych naszych nauczycieli, którzy wczoraj obchodzili swoje święto oraz panie, dzięki którym możemy dzielić się swoją przygodą z Krotoszynem i mieszkańców ulicy I. Łukaszewicza. ;)
Kasie Patryniak i Zajączkowska
PS Tęsknimy umiarkowanie, jutro wypływamy dalej, do Cherbourga (Francja)