Przez cały rok uczniowie Szkoły Podstawowej w Świnkowie czekali na tych kilka dni, kiedy pojadą do Norken i na własne oczy zobaczą miejscowość, z którą ich szkoła rozpoczęła współpracę.

W dniach od 14 do 21 maja grupa uczniów oraz przedszkolaki wraz z opiekunami przebywali w urokliwej wiosce niemieckiej Norken w landzie Nadrenia -Palatynat. Koordynatorem wymiany ze strony polskiej była Krystyna Frala, natomiast ze strony niemieckiej – burmistrz Friedrich Wagner. Na początku wszyscy byli szczęśliwi, ale i zaniepokojeni – czekał ich bowiem praktyczny sprawdzian ze znajomości języka niemieckiego. Obawy okazały się niepotrzebne, każdy przeżył coś niezwykłego i zobaczył ciekawe miejsca.
Oficjalne powitanie grupy polskiej nastąpiło w niedzielę w Domu Wiejskim w Norken. Na spotkaniu uczennice szkoły ze Świnkowa – Dominika Sobańska i Dominika Sobecka zaśpiewały i zagrały utwory w języku niemieckim i polskim.
Poniedziałkowy poranek rozpoczął się od wizyty w szkole a następnie w przedszkolu. Największą atrakcją była lekcja wychowania fizycznego. Z wielkim zaangażowaniem dzieci polskie uczestniczyły w grach sportowych. Po południu zwiedzano Norken. Uczniowie podzieleni na małe grupy niemiecko-polskie, podziwiali atrakcje miejscowości wykonując po drodze wspólnie zadania przygotowane prze niemieckich nauczycieli –Sonję Kattwinkel i Melanię Darantik.
We wtorek gospodarze zaplanowali całodniową wycieczkę do Koblencji. Grupa polska podziwiała przepiękne miasto i port rzeczny leżące u ujścia Mozeli do Renu. Atrakcją turystyczną Koblencji jest Deutsches Eck (pol. Niemiecki Róg) czyli miejsce spływu Mozeli do Renu z monumentalnym pomnikiem Wilhelma I. Ponadto odbywa się obecnie w tejże miejscowości BUGA – przepiękna wystawa ogrodowa, którą z zachwytem ogląda każdy turysta.
Środę spędzono w przepięknym i pełnym atrakcji Parku Rozrywki Lochmühle. Na powierzchni 250 000m2 znajdują się różne rodzaje karuzeli oraz muzeum rolnicze. W południe w wynajętym szałasie grilowym znajdującym się na terenie parku zjedzono przepyszną kiełbaskę z bułką. Park rozrywki był długo oczekiwaną atrakcją od pierwszych dni pobytu w Niemczech.
Kolejnego dnia gospodarze zorganizowali wędrówkę pieszą do sąsiedniej miejscowości Bad Marienberg. Po kilkugodzinnej wędrówce dotarto do nie wielkiego Parku Dzikich Zwierząt. Popołudnie spędzono również bardzo aktywnie na Pływalni Marienbad.
Piątkowe przedpołudnie spędzono w szkole i przedszkolu uczestnicząc w zajęciach tam organizowanych. Ponadto zasadzono na terenie szkoły drzewo przyjaźni, które ma przypominać o pierwszej wymianie międzynarodowej pomiędzy szkołami. Po południu zorganizowano festyn pożegnalny podczas którego wspominano ostanie dni pełne licznych wrażeń i przeżyć.
Uczestnicy grupy polskiej mieli możliwość zaobserwować codzienne życie swoich rówieśników, ich problemów, sukcesów, zainteresowań oraz sposobu spędzania czasu wolnego. Bezpośredni kontakt miał na celu przełamać nie tylko barierę językową ale i myślową.
Uczniowie polscy i niemieccy bardzo chętnie spędzali wspólny czas grając w różne gry i zabawy. Okazało się, iż bariera językowa wcale nie jest taka trudna do pokonania. Rodziny, u których rozlokowano polskich uczniów, zapewniły bardzo atrakcyjny i ciekawy czas dla swoich polskich gości.
Do tej atrakcyjnej wymiany młodzieżowej nie doszłoby, gdyby nie pomoc finansowa udzielona przez Polsko-Niemiecką Współpracę Młodzieży.
Krystyna Frala

Fot. archiwum