Pod koniec czerwca odbyło się w naszym urzędzie miejskim trójstronne spotkanie w sprawie smoszewskich kurhanów.
Rozmowy dotyczyły dalszego losu cmentarzyska w lesie w Smoszewie, które zostało spenetrowane już dość dobrze przez archeologów z Wydziału Prahistorii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
W rozmowach uczestniczyli naukowcy oraz przedstawiciele naszego urzędu i lasów państwowych. Ze strony akademickiej byli to: prof. Janusz Czebreszuk, doktoranci Jakub Niebieszczański i Mateusz Cwaliński oraz magistrantka Anna Sokołowska. Urząd miejski reprezentowali naczelnicy wydziałów Jacek Kępa i Michał Kurek oraz zastępczyni naczelnika Lucyna Bogdańska, natomiast nadleśnictwo - zastępca nadleśniczego Sławomir Trawiński.
Ponieważ archeolodzy są już usatysfakcjonowani badaniami prowadzonymi na kurhanach, rozmawiano o tym, że warto byłoby udostępnić w bliskiej przyszłości jeden z rozkopanych grobowców osobom zwiedzającym, zainteresowanym prehistorią naszych ziem. Rozmówcy ustalili, że wymagałoby to spisania porozumienia przez wszystkie trzy strony. Przygotowaniem dokumentu zajmą się pracownicy urzędu. Pracownicy uniwersytetu zdecydowali, że wezmą na siebie sporządzenie informacji historycznej, która będzie eksponowana najprawdopodobniej na tablicy przy kurhanie.
Poznańscy archeolodzy obiecali, że pojawią się w naszej okolicy ponownie w październiku. Przeprowadzą wówczas rekonesans na polach w okolicach Chwaliszewa, które według ich przypuszczeń mogą również ukrywać pochówki sprzed wieków.
(eliz)