24 września br. w Kaźmierzu pod Poznaniem odbył się 5. Hochland Półmaraton Doliną Samy oraz Pyrlandzka Dycha. Oba biegi odbywały się w malowniczych okolicach wspomnianej doliny Samy i w większej części prowadziły przez las. Trasa obfitowała w liczne zbiegi i podbiegi. Zawodnicy przebiegali również przez tamę na zalewie Radzyny. Impreza była świetnie przygotowana, choć trzeba nadmienić, że pierwszych 20 zawodników przebiegło prawie kilometr więcej, i to na odcinkach leśnych, z powodu pomyłki służb porządkowych. Dla zawodników KS Krotosz, którzy startowali w Pyrlandzkiej Dysze i znaleźli się w tej „szczęśliwej” dwudziestce bieg okazał się mimo wszystko udany.
Wśród kobiet tryumfowała Justyna Olejniczak, która pokonała trudną trasę w czasie 44:43. Karol Olejniczak był ósmy generalnie, a trzeci w kategorii 36+ z czasem 43:03. Warto wspomnieć, że kategorie wiekowe podczas kaźmierskiej imprezy były dość specyficzne. Ta, w której Karol Olejniczak zajął 3. miejsce obejmowała zawodników od 36 do 49 lat (!).
Dla porządku warto dodać, że Pyrlandzką Dychę ukończyło 316 biegaczy, a zwyciężył Adam El Bah z Tarnowa Podgórnego z czasem 41:03. Natomiast w Półmaratonie zwyciężył Paweł Włodarczyk z Poznania z czasem 1:21:37. Bieg ukończyło 266 biegaczy. Po biegu zawodnicy zjedli regionalny posiłek - szare kluchy z kapustą, mogli także wziąć udział w festynie Kaźmierska Pyrlandia.
Tekst i zdjęcia: KS Krotosz.