24 lutego na krytej pływalni Wodnik odbędą się zawody memoriałowe Macieja Sroczyńskiego. W zawodach wystartują pływacy z Jarocina, Śremu, Kalisza, Ostrowa i z Krotoszyna.
Sylwetka Macieja Sroczyńskiego jest doskonale znana pokoleniu naszych ojców. Były to czasy, gdy krotoszyńscy pływacy pod okiem wybitnego trenera i pedagoga Jana Szlachty bili rekordy Polski i zdobywali najwyższe laury w pływaniu w Polsce.
Maciej pływał już od 6. roku życia, wykazując duży zapał i entuzjazm, co w połączeniu z talentem pozwoliło mu osiągnąć wiele cennych wyników sportowych. Był członkiem kadry narodowej, miał wziąć udział w rzymskiej olimpiadzie. Zawsze robił więcej, aniżeli określały to wymagania trenera. Do rekordów zmierzał poprzez sumienny wysiłek. Z roku na rok czynił wielkie postępy. Pasjonowało go także narciarstwo i gimnastyka akrobatyczna.
Tak wspaniale rozwijający się talent przerwała tragiczna śmierć. 13 lipca 1955 r. Maciej Sroczyński zginął w falach Bałtyku, tuż po zdanych egzaminach na Wydział Budowy Okrętów Politechniki Gdańskiej.
Dzisiaj przypominamy sylwetkę wspaniałego sportowca i kolegi. Kronika Klubu Sportowego Astry tak charakteryzuje Macieja: solidny sportowiec, dobry uczeń, był przykładem i wzorem dla wielu rówieśników. Zdarzenia tamtych odległych, lecz ciągle żywych doświadczeń niech będą również przestrogą dla nas.
Sukcesy sportowe Macieja Sroczyńskiego (na podstawie kronik krotoszyńskich klubów sportowych działających w latach 50.)
1952r. - rekord Polski w sztafecie młodzików 4x100m w stylu zmiennym: Maciej Sroczyński, Czesław Robiński, Edward Tomczak, Czesław Płócienniczak w barwach Gwardii Krotoszyn
1952r. - mistrzostwo Polski młodzików na 50 m w stylu motylkowym
1953r. - mistrzostwo Polski na 100 m w stylu klasycznym na Spartakiadzie Zrzeszenia Sportowego Spójnia w barwach KS Spójnia
1954r. - mistrzostwo Polski juniorów na 100 m w stylu klasycznym, wicemistrzostwo na 200 m w stylu klasycznym w barwach KS Sparta.
Memoriał Macieja Sroczyńskiego był rozgrywany corocznie w latach 1955 –1963, potem nieregularnie do roku 1969. Po 38 latach wracamy do tej tradycji, nawiązując do tych wspaniałych czasów. Chcemy zachować pamięć o Macieju Sroczyńskim dla przyszłych pokoleń.
UKS Piast