Krotoszyn - oficjalna strona miasta 29.08 (niedziela) - Piast Kobylin - ASTRA Krotoszyn

Wersja mobilna Mapa serwisu Kontakt

Strona główna Mapa strony Dodaj do zakładek RSS

Wersja dla słabowidzących

Facebook | Youtube | Twitter | SMS Info | Newsletter

| - Lokalne portale - gazety - | onet.pl | wp.pl | interia.pl

Polecamy

Zaproszenie dla mieszkańców w wieku 60+ do udziału w zajęciach...

Zaproszenie dla mieszkańców w wieku 60+ do udziału w zajęciach i usługach oferowanych przez Dzienny Dom „Senior+” w Krotoszynie

Galerie

2019.01.17 Bezpieczne ferie z SM

Licznik odwiedzin od 09.04.1998

45826840

UWAGA: Wykryto wyłączony javascript. W celu poprawnego funkcjonowania strony, prosimy włączyć javascript w państwa przeglądarce

Jesteś tutaj Wiadomości Sport i rekreacja 29.08 (niedziela) - Piast Kobylin - ASTRA Krotoszyn - opis meczu

Wiadomości

29.08 (niedziela) - Piast Kobylin - ASTRA Krotoszyn - opis meczu

W niedzielę 29 sierpnia 2004 r. o godz. 15.00 na stadionie w Kobylinie odbył się wyjazdowy mecz o mistrzostwo IV ligi (IV kolejka) pomiędzy Piastem Kobylin a ASTRĄ Krotoszyn. Spotkanie zakończyło się remisem 0:0.

Skład Astry: Półtoraczyk (63 Szczepaniak) - Kosiński, Wewiór, Hylewicz, Świtała - Maryniak, Sołtysiak, Goliński (46 Wronek), Wawrocki - Sikora, Brodziak (85 Sworowski).

Skład Piasta: Izydorczak - Bednarski, Głowieńkowski, Pospiech, Gawrecki - Plota, Kendzia, Kaczmarek, Chmielarczyk (80 H. Kowalski) - P. Kowalski, Nowicki.

Opis meczu: W pierwszej połowie przeważali gospodarze. Już w 6. minucie Marek Nowicki strzelił w boczną siatkę. W 24 min. Przemysław Kaczmarek uderzył nad poprzeczką. Jeszcze przed przerwą Nowicki dobrze wykonał rzut rożny, a Krzysztof Kendzia minimalnie główkował nad bramką.
Na początku drugiej połowy potężnie uderzył Krystian Sikora, jednak Krzysztof Izydorczyk obronił strzał. W 63 min. w starciu podbramkowym kontuzji doznał bramkarz Astry, Piotr Półtoraczyk, który m.in. miał kompletnie rozbitą wargę. Udanie zastąpił go Adam Szczepaniak. W ostatnich kilku minutach było groźnie pod obiema bramkami. Najlepszą okazję miał Kendzia. Po jego główce z kilku metrów Szczepaniak instyntkownie odbił piłkę. W rewanżu z rzutu wolnego uderzył Sikora, ale Izydorczak na raty zdołał złapać piłkę. Chwilę potem Nowicki znów dograł piłkę do Kendzi, ale ten znów nie zdołał jej umieścić w siatce.

Najbliższy mecz odbędzie się na stadionie w Krotoszynie w sobotę 4. września 2004 r. o godz. 16.00. Astra podejmować będzie Victorię Września.